Do Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi zgłosiła się 40-letnia mieszkanka powiatu, która poinformowała, że wysłała kod BLIK oszustom, w wyniku czego straciła 700 złotych.
Kobieta wyjaśniła, że za pośrednictwem komunikatora otrzymała wiadomość od członka rodziny z prośbą o pilną pożyczkę. Niestety nie sprawdziła tej informacji, chociażby poprzez kontakt telefoniczny lub osobisty z osobą, która do niej napisała.
Po krótkiej korespondencji za pośrednictwem komunikatora, wygenerowała kod BLIK i wysłała go członkowi rodziny. Dopiero po fakcie zorientowała się, że kod trafił do oszustów, którzy podszyli się pod członka jej rodziny, a następnie wypłacili z jej konta 700 złotych.
– Co zrobić, żeby nie stać się ofiarą tego przestępstwa? Absolutnie nie należy przekazywać kodów bez sprawdzenia autentyczności informacji, którą otrzymaliśmy. Nawet jeśli osoba, która do nas napisze jest nam znana i bliska. Należy mieć świadomość, że ktoś mógł włamać się na konto naszego znajomego i wykorzystując znajomość, chce nas oszukać i okraść. Jeśli chcemy pomóc, najpierw skontaktujmy się z tą osobą, najlepiej osobiście lub dzwoniąc. Potwierdźmy czy faktycznie to ona wysłała do nas wiadomość z prośbą o pomoc finansową. Bądźmy ostrożni podczas takich transakcji. Dbajmy o bezpieczeństwo naszych danych oraz haseł, których używamy w sieci – apeluje asp. Dominika Kwakszys, rzeczniczka prasowa KPP w Złotoryi.
