Pędził w terenie zabudowanym z prędkością 103 km/h i stracił prawo jazdy na trzy miesiące – funkcjonariusze złotoryjskiej drogówki zatrzymali pod Złotoryją pirata drogowego.
Policjanci Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi byli na patrolu w Nowym Kościele, gdy zauważyli osobowe audi jadące z nadmierną prędkością. Jak się później okazało, auto prowadził 43-letni mężczyzna.
– Urządzenie rejestrujące prędkość wykazało, że pojazd ten poruszał się z prędkością 103 km/h, a w miejscu kontroli obowiązywała dopuszczalna maksymalna prędkość 50 km/h. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, policjanci zatrzymali piratowi drogowemu prawo jazdy na okres 3 miesięcy – mówi st. post. Dominika Kwakszys, oficer prasowy KPP Złotoryja.
Wg policyjnych statystyk, nadmierna prędkość stanowi jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych. – Jazda ponad 50 km/h w terenie zabudowanym jest szalenie niebezpieczna. Wiele osób nie uświadamia sobie, że prędkość dozwoloną w terenie zabudowanym ustalono, biorąc pod uwagę m.in. bezpieczeństwo pieszego – dodaje pani rzecznik.
(źródło: KPP Złotoryja)
Tak Paul jestem na 200%,a nie na 100% ,pewien. Nic w tym temacie się nie zmieniło, a jeżeli to tylko na gorsze, bo byle jak ustanowione prawo krzywdzi normalnych ludzi. Nie jazda z prędkością 99 km/h w terenie zabudowanym jest naganne i taki kierowca powinien ponieść zasłużoną karę nałożona zgodnie z obowiązującym prawem. Jednak prawo w tym przypadku zostało złamane właśnie przez Policję. Oni nie mieli prawa zatrzymać mu tego dokumentu. Policjanci popełnili przestępstwo i muszą za nie ponieść karę. Już odpowiednie "kwoty" zostały wysłane. Pozdrawiam.