Pierwszy dzień majówki w Złotoryi to nie tylko koncerty w ośrodku kultury, ale i piknik w parku Górka Mieszczańska, w którym uczestniczyło przeszło pół tysiąca złotoryjan.
Takiego oblężenia Górki Mieszczańskiej nie spodziewał się chyba nikt – nawet organizatorzy, którzy nie tylko bardzo cieszą się z dużej frekwencji, ale i z tego, że nieco zapomniany park na nowo zaczyna żyć. – Piknik to tak naprawdę odzew na głosy mieszkańców, którzy chcieli, aby coś tutaj zorganizować. Chcieliśmy w ten sposób nie tylko uczcić udaną akcję sprzątania Górki Mieszczańskiej, ale i rozpocząć majówkę – mówi Barbara Lenart, inicjatorka całej zabawy.
Było rodzinnie i konkursowo. Zabawy ruchowe z chustą i przeciąganie liny przygotowało Stowarzyszenie Nasze Rio. Każdy mógł postrzelać do balonów pod okiem Marcina Zawiślaka, a także wysłuchać krótkiego wykładu o historii parku, przygotowanego przez Cezarego Skałę. Dla chętnych został także zorganizowany spacer po wzgórzu z historią w tle. Zaśpiewał Klub Seniora ze Złotoryi oraz przygrywał przez całą imprezę DJ Roby. Nie zabrakło gorącej grochówki oraz kiełbasek z grilla.
Każdy uczestnik pikniku trwającego aż 6 godzin nie opuścił parku z pustymi rękoma. Dla dzieci przygotowano nagrody, a dla rodzin biorących udział w konkursach rodzinnych – talony do pizzerii.
(fot. udostępnione przez B. Lenart)