Leszek Antonowicz, mistrz świata w akrobatyce sportowej, został mistrzem Złotego Konkursu Historycznego i zdobył kolejny tytuł – Aureus Rerum Scriptor.
We wtorek rano o tytuły najlepszych historyków walczyły dzieci i młodzież. Po południu do Szkoły Podstawowej nr 3 przybyło 9 dorosłych mieszkańców naszego miasta. Najlepszym historykiem okazał się Leszek Antonowicz, któremu zabrakło jedynie 4 punktów do osiągnięcia maksimum. – Przygotowywałem się do tego startu na tyle, na ile mi czas pozwalał. Nie miałem tego czasu zbyt dużo. Pytania były trudne, ale z żadnymi odpowiedziami „nie strzelałem”. Był to wynik przemyślenia – mówił zwycięzca konkursu.
Drugie miejsce wywalczyła Iwona Pawłowska, a trzecie ubiegłoroczny tryumfator Zdzisław Skrzypek. – Nie przygotowywałem się specjalnie do konkursu. Ja po prostu lubię historię i to, co przeczytam, zapamiętuję – mówił przed rozpoczęciem zmagań.
Pytania okazały się nie tylko trudne, ale i bardzo ciekawie zadane. Były scenki historyczne w wykonaniu uczniów „trójki”, podczas których uczestnicy musieli odpowiedzieć, jakie wydarzenie lub postaci one przedstawiają. Było też pytanie muzyczne i typowy test w formie pytań zamkniętych.
– Historia to trudny przedmiot. Jako jej nauczycielka mogę to potwierdzić – mówiła podczas rozpoczęcia konkursu dla dorosłych dyrektor SP nr 3 Danuta Boroch. I faktycznie, trudność pytań potwierdziła, że do łatwych przedmiotów historia nie należy.