Takiej międzynarodowej obsady wyciskanie sztangi w Złotoryi jeszcze nie miało… W najbliższą sobotę na pomoście w ośrodku kultury powalczą najsilniejsi zawodnicy z całej Europy. Organizator zapowiada wyjątkowe widowisko.
Listopadowe zawody siłaczy w Złotoryi po raz drugi odbędą się pod auspicjami World Raw Powerlifting Federation. Rok temu były to mistrzostwa Polski, teraz Andrzej Kocyła idzie o szczebel wyżej – organizuje Puchar Europy. – Mamy słowo władz federacji, że jeśli wszystko pójdzie w ten weekend dobrze, za rok będziemy mogli zorganizować w naszym mieście imprezę jeszcze wyższej rangi, czyli mistrzostwa Europy WRPF. To w tej chwili najmocniejsza federacja na świecie, która skupia najlepszych sztangistów – podkreśla Kocyła, który jest prezydentem organizacji na Polskę.
W sobotnim wyciskaniu sztangi weźmie udział najprawdopodobniej 150-200 zawodników z Polski, Węgier, Niemiec, Czech, Białorusi, Ukrainy, Rosji, Serbii czy Grecji. Startować będą juniorzy, seniorzy, weterani, a nawet kobiety i sportowcy niepełnosprawni. Pojawi się wielu mistrzów świata i ludzie, którzy wyciskają ponad 300 kg na sztandze. Najlepsi w każdej kategorii mogą liczyć na atrakcyjne upominki, m.in. telewizory. Pula nagród sięga 50 tys. zł. Główną będzie profesjonalny fotel do masażu. – Sponsor nagrody od piątku do niedzieli udostępni złotoryjanom kilka podobnych foteli w holu hotelu Qubus oraz w ośrodku kultury. Ten, kto będzie chciał się zrelaksować, może takie urządzenie nieodpłatnie wypróbować – dodaje Andrzej Kocyła.
Puchar Europy RAW w wyciskaniu sztangi leżąc zaczyna się w sobotę 4 listopada o godz. 10 w sali widowiskowej Złotoryjskiego Ośrodka Kultury i Rekreacji. Na otwarcie zagra zespół Korabel, wystąpi też akrobata Maciej Astramowicz, uczestnik „Mam talent”.
Impreza jest organizowana we współpracy z Urzędem Miejskim w Złotoryi.