Już wiadomo, nad którym z dwóch zgłoszonych projektów uchwał dotyczących budżetu obywatelskiego będą głosowali jutro na sesji radni miejscy. Będzie to projekt złożony przez Romana Gorzkowskiego.
Dzisiejsza komisja spraw społecznych rozstrzygnęła, który z dwóch projektów uchwał złożonych w ramach obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej pojawi się w porządku obrad jutrzejszej sesji rady miejskiej. Chociaż obydwa dotyczą budżetu partycypacyjnego, to jednak różnią się pewnymi zapisami, m.in. kwotami pieniężnymi.
Pierwszy złożony został przez Romana Gorzkowskiego i uzyskał pozytywną opinię burmistrza Roberta Pawłowskiego. Drugi, w którym wnioskodawcą była Barbara Lenart, pomimo kilku zastrzeżeń formalno-prawnych także znalazł się na dzisiejszej komisji. – Zaopiniowałem go pozytywnie, aby nie podcinać skrzydeł inicjatywie mieszkańców, chociaż uważam, że ma szereg błędów, które mogłyby wpłynąć na to, że zostałby przez wojewodę odrzucony – tłumaczył swoją decyzję burmistrz.
Radni, po krótkiej wymianie zdań i dyskusji nad niektórymi zapiskami obydwu uchwał, najpierw przegłosowali projekt złożony przez Romana Gorzkowskiego, za którym było 8 radnych, nikt się nie wstrzymał i nikt nie był przeciw. Za drugim projektem było 0 radnych, wstrzymało się 2, natomiast 6 było przeciwnych. Dwoje rajców nie wzięło w ogóle w głosowaniu, choć byli na sali.
Jutro ostatecznie na sesji rady miejskiej rozstrzygną się losy projektu uchwały i w końcu będzie wiadomo, czy Złotoryja będzie miała w przyszłym roku swój budżet partycypacyjny.