Dwie wysepki na środku, solidne skarpy brzegowe i pływająca fontanna – tak będzie wyglądał staw przy ul. Wiosennej w nowej odsłonie. Zbiornik ma się stać wygodnym azylem dla płazów i ptaków oraz zachęcać mieszkańców do rekreacji. Złotoryjski ratusz szuka firmy, która zrealizuje tę nietypową inwestycję.
Niewielki staw i okalający go teren, który złotoryjanie nazywają „Zielonym Oczkiem”, to enklawa rekreacyjna dla przyległego osiedla mieszkaniowego i okolicznych domów jednorodzinnych (m.in. wędkarzy). To także dom dla żab, które dają „koncerty” późną wiosną, oraz wielu ptaków – w stawie żyją m.in. kaczki krzyżówki i kurki wodne. Przez szereg lat niewiele się jednak tutaj robiło i zbiornik jest dziś bardzo zaniedbany: zamula się, zarasta tatarakiem, a linia brzegowa ulega stopniowej degradacji.
W ubiegłym roku Urząd Miejski w Złotoryi doprowadził do „Zielonego Oczka” rurociąg, którym ma spływać woda ze źródełka przy ul. Krzywoustego i ratować staw przed wysychaniem w wyniku coraz wyższych temperatur. Tego lata woda do zbiornika jednak nie popłynęła. Dlaczego? – Planujemy w tym roku szerszy zakres prac remontowych, których realizacja sprawi, że przy stawie przyjemniej będzie odpocząć. W tej chwili nie dopuszczamy wody do zbiornika, bo potrzebujemy odsłonić do końca brzeg, by go umocnić – tłumaczy Andrzej Ostrowski, zastępca burmistrza Złotoryi.
Cała inwestycja nosi nazwę Projekt i odbudowa miejsc godowych populacji płazów w mieście Złotoryja – etap I „Żabi dołek” i ma kosztować ok. 150 tys. zł. Prace budowlane będą obejmować m.in. wypompowanie resztek wody oraz zmagazynowanie jej w obrębie zbiornika na czas prowadzenia robót, a następnie oczyszczenie dna z mułu oraz skarp z niepożądanych roślin – wykoszone mają być porosty pałki wodnej i trzciny. Linia brzegowa będzie umocniona za pomocą opasek z faszyn (mieszanka wikliny oraz gałęzi drzew liściastych i iglastych). Najciekawiej zapowiada się jednak budowa dwóch niedużych wysp, które zostaną usypane na środku stawu i stanowić będą azyl dla ptactwa.
Co ważne, w ramach przebudowy w „żabim dołku” powstaną też elementy napowietrzające wodę w zbiorniku (przypomnijmy, że nie posiada on odpływu). Po pierwsze, woda zasilająca staw będzie spływała z rurociągu po kaskadzie wodnej wykonanej z kamienia narzutowego. Po drugie, na akwenie znajdzie się miejsce dla pływającej na uwięzi fontanny, która – dla uatrakcyjnienia tego terenu wypoczynkowego – będzie wyposażona w oświetlenie LED-owe.
Po zakończeniu inwestycji powierzchnia lustra wody osiągnie wielkość 3893 m kw., a staw będzie liczył maksymalnie 1,9 m głębokości. Odczytanie poziomu wody umożliwi betonowy słupek wodowskazowy.
UM czeka na oferty od potencjalnych wykonawców do wtorku 9 lipca. Firma, który wygra przetarg, będzie miała 8 tygodni na zrealizowanie zlecenia. – Inwestycja nie może się zacząć wcześniej niż w sierpniu, bo musimy zaczekać aż będą mogły odlecieć młode ptaki – dodaje wiceburmistrz Ostrowski.
