Około 60 rowerzystów w różnym wieku uczciło dzisiejsze święto państwowe wsiadając na rower i biorąc udział w Złotoryjskim 3-majowym Rodzinnym Rajdzie Rowerowym. Tuż przed startem kilkanaście delegacji z okazji 227. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja złożyło kwiaty pod pomnikiem Niepodległości.
– Dzisiejsze święto jest jedynym w kalendarzu naszych świąt państwowych, u którego genezy nie leży tragedia narodowa lecz wysiłek intelektualny i wiara w to, że Polska może być wielkim i wspaniałym państwem. Konstytucja 3 maja choć obowiązywała tak naprawdę przez jeden rok była na tyle doniosłym dziełem, że przestraszyła trzy wielkie mocarstwa, które zawarły pakt, aby unicestwić nasze państwo. Ten jeden rok wystarczył aby przez następne 200 lat Konstytucja 3 maja była dla wszystkich Polaków gwiazdą przewodnią, czymś co będzie prowadzić do niepodległości, do suwerenności naszego kraju – mówił podczas przemówienia burmistrz Robert Pawłowski.
Tuż po tych słowach przedstawiciele szkół, władz samorządowych, stowarzyszeń, instytucji i przedsiębiorstw złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikiem Niepodległości. Następnie część osób udała się do kościoła pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny na mszę świętą, a grupa cyklistów ruszyła na rajd rowerowy.
Każdy uczestnik przed startem otrzymał biało-czerwone wiatraczki, które zostały przymocowane do rowerów i podkreślały charakter rajdu. W tym roku cykliści ruszyli w przeciwnym kierunku niż w ubiegłych latach. Trasa przebiegała przez Kopacz, Rokitnicę, Prusice, Leszczynę i Stanisławów. To właśnie na terenie bazy lotniczej "Baryt" rowerzyści, pośród których było bardzo dużo dzieci mogli się zregenerować i zjeść ciepły posiłek. Atrakcją, szczególnie dla najmłodszych, była przygotowana wystawa różnych rodzajów broni oraz pojazdów wojskowych.
-Jechało się dość trudno ale były momenty chwały. Najgorzej było kiedy jechaliśmy po kamieniach pod górę - mówił 9-letni Marcin Iwanowski, dla którego był to trzeci i najlepszy jak do tej pory 3-majowy rajd. - Jak jechałem to czułem, że bardzo nogi mi się męczą i nie mogłem wytrzymać ale jakoś dałem radę - mówił z kolei Hubert Tymczyk, który w rajdzie liczącym ok. 33 km uczestniczył po raz pierwszy.
Organizatorem Złotoryjskiego 3-majowego Rodzinnego Rajdu Rowerowego był Złotoryjski Ośrodek Kultury i Rekreacji.