Ponad 250 zawodników przyjechało do Złotoryi na międzynarodowy memoriał im. Michała Stalskiego w piłce ręcznej. Oprócz Polaków o puchar burmistrza naszego miasta walczą na parkiecie m.in. Francuzi i Białorusini.
Wysoka frekwencja zaskoczyła nawet organizatorów. – Jestem bardzo szczęśliwy, że nasza impreza cieszy się takim powodzeniem. Chętnych jest tak wielu, że ze względu na ograniczoną liczbę miejsc muszę niektórym drużynom odmawiać – mówi główny organizator memoriału Artur Kuba.
Aby rozwiązać chociaż częściowo problem z miejscem dla rozgrywek, impreza odbywa się równocześnie w Złotoryi i Pielgrzymce. W naszym mieście grają kobiety oraz głównie goście z zagranicy, a w Pielgrzymce (o puchar wójta) nasi rodacy.
Zawodnicy w hali „Tęcza” grają już od 8.30, jednak oficjalne otwarcie nastąpi o godz. 11. Mecz finałowy kobiet zaplanowany został na godzinę 16.40, a 20 minut później zagrają mężczyźni.
Zadowoleni są nie tylko organizatorzy, ale również zawodnicy. – Moja mama jest Polką, a ja nigdy nie byłem w jej rodzinnym kraju. Teraz, po 2 dniach pobytu w Złotoryi, będę mógł z nią trochę porozmawiać po polsku. Mieszkacie w pięknym mieście – powiedział zawodnik z Francji Fred Vinua.
