Już wiadomo dokładnie, ile udało się zebrać złotoryjskiemu sztabowi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. To 63 767,28 zł, czyli o niecałe 20 tys. zł więcej niż w roku ubiegłym.
– Rekord został pobity – cieszy się Ewa Miara ze złotoryjskiego Hufca ZHP, który co roku sprawuje pieczę nad organizacją i przebiegiem całej akcji w naszym mieście. – Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim, którzy pomogli nam, a przede wszystkim tym, co wsparli WOŚP, wrzucając pieniądze do puszek – dziękuje.
W tym roku do wspólnego „koszyka” dołożyły się m.in. ościenne miejscowości, jak Lubiatów, Pielgrzymka, Wilków czy Zagrodno, Zespół Szkół Zawodowych w Złotoryi czy Szkoła Podstawowa nr 3 w Złotoryi.
Jak co roku, w ręce sztabu trafiło mnóstwo monet, jednak najwięcej było „groszówek”. – Mieliśmy aż 8 worków żółtych monet, w tym jeden największy, który ważył aż 10 kg – mówi pani Ewa, która dodaje, że w puszkach znalazło się też wiele zagranicznych walut.
Duże pochwały po zbiórce należą się wolontariuszom, którzy od wczesnych godzin porannych namawiali do wrzucania symbolicznych kwot do puszek. Najlepsze w tym roku osoby, które zebrały najwięcej pieniędzy (powyżej tysiąca złotych), to: Hubert Kot (1133 zł), Nikola Mosio (1193 zł), Dorota Chmielowska (1036 zł), Karolina Brzeszczyńska (1469 zł), Weronika Pawlik (1454 zł) oraz Sebastian Sierpina (1244 zł).