W złotoryjskim szpitalu rodzi się coraz mniej dzieci. W 2017 roku Urząd Stanu Cywilnego odnotował tylko 345 osób, które przyszły na świat w Złotoryi. Nie brakuje małżeństw z obcokrajowcami, a statystyki pokazują, że za granicą dużo chętniej w związki wchodzą złotoryjanki niż złotoryjanie.
USC wystawił w ubiegłym roku 413 aktów urodzeń, w tym 217 dla chłopców i 196 dla dziewczynek. Do dzieci ze złotoryjskiego szpitala trzeba dodać 68 urodzonych poza granicami Polski, a które złotoryjanie zarejestrowali w księgach stanu cywilnego w rodzinnym mieście. Dzieciom najczęściej nadawano imiona Hanna i Wojciech, odpowiednio 11 i 10 razy. Wśród imion dziewczęcych popularne były też: Lena, Zofia i Aleksandra (po 10), Zuzanna i Julia (po 9) oraz Maja (8). Dla chłopców rodzice najchętniej wybierali: Franciszek i Szymon (9), Michał i Aleksander (7) oraz Antoni (6).
Spadła w ubiegłym roku liczba małżeństw. Ślubów, które odbyły się w Złotoryi, było 136. 60 z nich zostało zawartych przez kierownikiem USC, przy czym jedno poza lokalem przy pl. Reymonta. Pozostałe małżeństwa były zawierane przed duchownymi.
Złotoryjanie wchodzili też 21 razy w związki małżeńskie poza granicami kraju. W 7 przypadkach były to małżeństwa zawierane między Polakami: 4 w Niemczech oraz po 1 w Irlandii, Grecji i Holandii. USC zarejestrował również po 3 śluby Polek z Niemcami na terenie Niemiec oraz obywateli Ukrainy zawarte na Ukrainie. Pozostałe „cudzoziemskie” małżeństwa to: Polka-Rumun, Polka-Czech, Polka-Hiszpan, Polka-Holender, Polka-Meksykanin, Polka-Algierczyk, Polka-Hindus oraz Polak-obywatelka Mauritiusa. Był też 1 związek zawarty w Złotoryi przez Polaka z Bułgarką.
W 2017 r. złotoryjski USC zorganizował uroczystości jubileuszowe dla 15 par. Złote gody, czyli pół wieku wspólnego pożycia, świętowało 6 małżeństw z terenu miasta Złotoryi, 7 z gminy Zagrodno oraz 2 z obszaru gminy wiejskiej Złotoryi. Była też „szmaragdowa para”, która obchodziła 55. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego, i aż 7 małżeństw, które doczekały diamentowych godów, czyli 60-lecia pożycia.
Ale jest też i mniej optymistyczna statystyka. Złotoryjscy urzędnicy zarejestrowali w ubiegłym roku aż 81 rozwodów oraz 3 separacje. Najkrócej trwające małżeństwo rozsypało się po 9 miesiącach, ale wśród zeszłorocznych rozwodników byli też i tacy, którzy wspólnie przeżyli 32, 39, a nawet 44 lata. Najwięcej rozwodów, bo aż 11, zostało orzeczonych w przypadku małżeństw zawartych w roku 2007.
Dla dopełnienia statystyki za ubiegły rok dodajmy, że złotoryjski USC wystawił 299 aktów zgonu, dodatkowo zarejestrował 10 przypadków śmierci złotoryjan za granicą.
