Choć alkomat tym razem pokazał zero, pewien kierowca ze Świerzawy i tak stracił prawo jazdy – prowadził po narkotyku. Zatrzymali go złotoryjscy policjanci.
Mężczyzna został zatrzymany w czwartek 1 lutego w godzinach wieczornych. Dzielnicowi patrolujący gminę Świerzawa zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej kierowcę osobowego volkswagena. Sprawdzenie mężczyzny i pojazdu wykazało, że 27-latek również posiada nielegalną substancję. Policjanci wykonany test, który potwierdził, że to metamfetamina. – Co więcej, mężczyzna ten wsiadł za kierownicę swojego samochodu po wcześniejszym zażyciu narkotyku. Zatrzymano mu prawo jazdy i doprowadzono do policyjnego aresztu do czasu wyjaśnienia sprawy – mówi sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi.
Dzień wcześniej, w środę, na jednym ze złotoryjskich osiedli policjanci zespołu patrolowo-interwencyjnego zatrzymali w godzinach nocnych 40-letniego mężczyznę, który na widok policyjnego radiowozu zaczął zachowywać się bardzo nerwowo. Podejrzenia funkcjonariuszy okazały się słuszne – podczas sprawdzenia znaleźli przy mężczyźnie środki odurzające w postaci marihuany.
– Na podstawie zgromadzonych materiałów obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty. W świetle obowiązujących przepisów za posiadanie środków odurzających i substancji psychotropowych grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, natomiast kierowanie samochodem pod ich wpływem zagrożone jest karą do 2 lat więzienia oraz wiąże się z sądowym zakazem prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata – dodaje pani sierżant.