Martyna Piersiak-Kozioł otarła się o podium podczas mistrzostw Polski w strzelaniach z broni pneumatycznej, które odbyły się w weekend we Wrocławiu.
Nasza zawodniczka do finałowej ósemki zakwalifikowała się z drugim wynikiem, uzyskując 572 pkt. w konkurencji ppn 60 (od tego roku panie strzelają 60 strzałów tak jak mężczyźni – dop. red.). Rozbudziła więc nadzieje na medal.
– Finał rządzi się jednak swoimi prawami, wszystko zaczyna się od początku. Po niezwykle pasjonującej walce wygrała Janina Tomala z Floty Gdynia – relacjonuje Józef Zatwardnicki, trener Klubu Strzeleckiego Agat Złotoryja. Zwyciężczyni do finału zakwalifikowała się z siódmym wynikiem, o 4 pkt. gorszym od złotoryjanki.
Martyna Piersiak-Kozioł zajęła ostatecznie 5. miejsce. – Trzeba dodać, że Martyna z powodu obowiązków rodzinnych nie trenuje systematycznie. Uzyskany wynik świadczy, że nic nie straciła ze swojej precyzji i odporności psychicznej. Co klasa, to klasa – dodaje trener.
A jak stresujący potrafi być finał, niech świadczy fakt, że inna zawodniczka z Gdyni, Agnieszka Korejwo, która była pierwsza po eliminacjach, zajęła w nim dopiero ostatnie miejsce.