Blisko pół setki zawodników wzięło udział we wczorajszym II Złotoryjskim Towarzyskim Biegu Wigilijnym. Pobiegli na niedawno zmodernizowanym stadionie miejskim.
Ani gorączkowe przygotowania do świąt, ani mróz nie zniechęciły grupy złotoryjskich zapaleńców, którzy nadchodzące Boże Narodzenie postanowili uczcić bieganiem. W świątecznych przebraniach, z mikołajowymi czapeczkami na głowie po półgodzinnej rozgrzewce rozpoczęli towarzyskie bieganie po nowej bieżni, jednej z najnowocześniejszych w naszym regionie Polski.
Uczestnicy przemierzali kolejne okrążenia wedle własnego uznania i tempa. – Najważniejsza jest dobra zabawa, ponieważ to nie są wyścigi – mówił Robert Kuriata pomysłodawca wigilinego biegu, którego głównym celem była popularyzacja biegania jako najprostszej formy czynnego wypoczynku i rekreacji ruchowej.
Na zakończenie aktywności fizycznej oraz po pozbyciu się zbędnych kalorii na wszystkich startujących czekał słodki poczęstunek w postaci... pączków. Organizatorem biegu była Złotoryjska Liga Biegowa – Robert Kuriata i przyjaciele biegacze.
