Dzisiaj odbyła się 64. sesja rady miejskiej obecnej kadencji. Jeden z jej punktów był wyjątkowy.
Podczas sesji radni podjęli pakiet uchwał, m.in.: w sprawie zmian w budżecie Gminy Miejskiej Złotoryja na 2024 rok; w sprawie przyjęcia programu osłonowego „Korpus Wsparcia Seniorów” w Gminie Miejskiej Złotoryja na rok 2024.
Ostatnia z przyjętych uchwał miała bardziej charakter małej uroczystości. Dotyczyła bowiem odwołania, z dniem 28 lutego 2024 r., Grażyny Soi ze stanowiska skarbnika gminy miejskiej Złotoryi, która pełniła to stanowisko niemal przez 32 lata (od 8 czerwca 1992 roku).
Radni jeszcze przed sesją, podczas obrad komisji budżetu i finansów zdecydowali, że zagłosują za odwołaniem pani skarbnik. – Z wielkim żalem, wszyscy obecni na komisji zagłosowali za pozytywnym przyjęciem projektu uchwały – mówił przewodniczący komisji Józef Banaszek.
– Tu byli różni burmistrzowie, ale było jedno spoiwo, które trzymało i pozwalało na to, że kolejne rządy następowały w sposób łagodny i nasze miasto przez ponad 30 lat stale szło do przodu, stale się rozwijało. Nasza pani skarbnik zawsze stała na straży gospodarności miasta i za to należą jej się wielki szacunek, wielkie ukłony i wielkie podziękowania. Dziękuje pani także za to, że 9 lat temu wzięła mnie pod swoje skrzydła i że ta współpraca między nami była pełna zaufania i wzajemnego szacunku oraz kreatywna dla dobra miasta – powiedział burmistrz Robert Pawłowski.
– Pieniądz jest wart tyle ile ręka, która go trzyma. Chciałabym podziękować w imieniu swoim i radnych za wiele cennych lekcji – dodała radna Barbara Zwierzyńska-Doskocz.
– Ja byłem radnym pierwszej kadencji. To my głosowaliśmy nad powołaniem pani skarbnik. Teraz jest mi trochę przykro, że muszę głosować za jej odwołaniem, ale powiem, że decyzja o powołaniu pani na stanowisko skarbnika miasta, była najlepszą decyzją jaką podjąłem jako radny. Pani pełniła rolę anioła stróża naszych finansów i robiła to bardzo dobrze – wspominał radny Leszek Antonowicz.
Głos zabrał także radny Eugeniusz Pożar, który dla rozluźnienia atmosfery z aktorską perfekcją zacytował jeden z wierszy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego.
Na koniec głos zabrała Grażyna Soja – Pełnienie funkcji skarbnika miasta było dla mnie wielkim zaszczytem, ale także bardzo odpowiedzialną pracą, szczególnie w trudnych chwilach, których podczas 30 lat nie brakowało. Dzięki wspólnej pracy państwa radnych, pracowników urzędu i jednostek budżetowych udało nam się zrealizować wiele wspólnych zadań inwestycyjnych oraz zadań bieżących, wpływających na rozwój miasta i poprawę warunków życia naszych mieszkańców. Chciałabym podziękować szanownym radnym za merytoryczną i konstruktywną współpracę. Panie burmistrzu, praca pod pana kierownictwem była dla mnie wielkim zaszczytem i przyjemnością. Dziękuję za wszelką pomoc w rozwiązywaniu niejednokrotnie trudnych i złożonych problemów. Dziękuje także serdecznie pracownikom wszystkim naszych jednostek samorządowych za ciężką pracę na rzecz naszej pięknej Złotoryi. Bardzo dziękuję pracownikom urzędu za ich pracę, profesjonalizm i zaangażowanie – powiedziała, z nieukrywanym wzruszeniem ustępująca skarbniczka.
Kwiaty i podziękowania pani skarbnik przekazali m.in. burmistrz Robert Pawłowski i jego zastępca Paweł Kulig, przewodniczący oraz przedstawiciele rady miejskiej, a także kierownicy i przedstawiciele złotoryjskich jednostek samorządowych i oświatowych.