Hoża zostanie jednak przebudowana! Ulica otrzymała dofinansowanie na poziomie 70 proc. z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg jako projekt z listy rezerwowej. Przetarg ma być ogłoszony jeszcze w tym roku. Urząd Miejski w Złotoryi chce tu zrobić modelowy odcinek w kwestii bezpieczeństwa pieszych.
Hoża to jedna z ważniejszych i najbardziej ruchliwych ulic w Złotoryi. Stanowi główny dojazd do szpitala powiatowego, a także przedszkoli, szkoły podstawowej oraz hali sportowej „Tęcza”, komunikuje przy tym osiedle mieszkaniowe w rejonie ul. Śląskiej z centrum miasta. Po wybudowaniu łącznika Lubelskiej z Wojska Polskiego służy też jako alternatywny wyjazd z miasta w kierunku Jeleniej Góry. Z kolei poprzez ul. Juliusza Słowackiego łączy się z drogą powiatową – ul. Bolesława Krzywoustego, która prowadzi do złotoryjskiej podstrefy LSSE.
Jednak mimo tak dużego znaczenia dla układu komunikacyjnego miasta stan techniczny Hożej pozostawia wiele do życzenia. Jezdnia jest popękana i zniszczona w wyniku m.in. wielokrotnego rozkopywania przy okazji robót budowlanych oraz remontów sieci i urządzeń podziemnych. Mocno zużyte są betonowe krawężniki, które wystają na różną wysokość, zapadają się studzienki kanalizacyjne, coraz więcej jest też dziur. Co prawda magistrat prowadził tutaj w ubiegłym roku prace inwestycyjne, ale dotyczyły one jedynie budowy ciągu pieszo-rowerowego w miejsce chodnika.
Teraz władze miasta chcą przebudować całą Hożą – od ul. Lubelskiej do Wojska Polskiego. Razem to 870 m. Jeszcze w zeszłym roku złożony został wniosek o dofinansowanie tego zadania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Koszty inwestycji oszacowano w nim na prawie 2 mln zł. Przy podziale środków Złotoryja nie znalazła się jednak na liście projektów rekomendowanych do dofinansowania. Wydawało się więc, że przebudowa Hożej trafi na parę lat do „zamrażarki”.
W ostatnich tygodniach sytuacja zmieniła się jednak o 180 stopni. Dolnośląski Urząd Wojewódzki, tłumacząc się „oszczędnościami przetargowymi”, zaproponował pieniądze projektom z listy rezerwowej, w tym prawie 1,4 mln zł dla Złotoryi – na przebudowę Hożej właśnie. Nieoficjalnie mówi się o tym, że część samorządów, w obliczu kryzysu finansowego i wzrostu kosztów budowlanych, zrezygnowała z realizacji planowanych wcześniej inwestycji i stąd m.in. wolne środki.
Jaki zakres prac przewiduje Urząd Miejski w Złotoryi? Mowa przede wszystkim o położeniu nowej nawierzchni asfaltowej i poszerzeniu jezdni w najwęższym miejscu do 5,5 m. Przebudowanych miałoby być również wszystkich 8 skrzyżowań z drogami gminnymi oraz zatoka autobusowa, która otrzymałaby nowe oświetlenie w postaci opraw LED-owych (przypomnijmy, że ok. 20 tego typu latarni ulicznych zostało zamontowanych wzdłuż Hożej już w ubiegłym roku).
W grę wchodzi ponadto podniesienie bezpieczeństwa na siedmiu przejściach dla pieszych. Chodzi nie tylko o ich doświetlenie, ale także oznakowanie. W pięciu miejscach przed „zebrami” miałyby stanąć podświetlane znaki informujące o przejściach przez jezdnię z zasilaniem solarnym, a w jednym – bardziej zaawansowany technologicznie zestaw z tzw. inteligentnym podświetleniem znaku D6. Ratusz chciałby przy tym wyposażyć jedno z przejść w sygnalizację świetlną opartą na detekcji prędkości, czyli włączającą czerwone światło, jeśli samochód jechałby zbyt szybko.
Poza przebudową nawierzchni wstępny plan zakłada również modernizację dużego fragmentu kanalizacji deszczowej. Sieć odprowadzająca wodę opadową jest w złym stanie technicznym zwłaszcza na ponad 350-metrowym odcinku pomiędzy ul. Wojska Polskiego i ul. Wiśniową, gdzie nie brakuje nieszczelności, pęknięć i załamań. Kanalizacja na Hożej podczas większych ulew nie nadąża z odprowadzaniem deszczówki. W rezultacie w ostatnich kilku latach wielokrotnie dochodziło w tym rejonie miasta do zalewania garaży i pomieszczeń gospodarczych w budynkach jednorodzinnych, co powodowało straty materialne.
Ratusz chce także, by przebudowie Hożej towarzyszyła wymiana sieci wodociągowej znajdującej się pod ulicą. Biegnie tędy główna magistrala przesyłowa zasilająca w wodę dolne rejony Złotoryi. Sieć należy do RPK. Spółka i tak musi ją wymienić do 2032 r., gdyż zbudowana jest z rur azbestowych. To duża robota, bo chodzi w zasadzie o przebudowę dwóch równoległych nitek: grawitacyjnej i ciśnieniowej, odpowiednio o średnicy 315 i 225 mm.
Wymiana rur może się jednak okazać sporym wyzwaniem dla spółki komunalnej: finansowym (szacuje się, że ma kosztować ok. 2,1 mln zł), ale przede wszystkim organizacyjnym, bo w tym roku RPK jest zaangażowane w kilka innych inwestycji miejskich (m.in. modernizację zalewu, przebudowę na rondo skrzyżowania ulic Cmentarnej i Legnickiej czy budowę sieci wodociągowej i kanalizacji sanitarnej w rejonie ul. Wiejskiej). – Modernizacja magistrali jest dla nas priorytetem – zapewnia jednak prezes RPK Paweł Macuga. – Lepszej okazji do jej przeprowadzenia nie będzie, bez sensu byłoby przecież ciąć za kilka lat nowy asfalt.
Także burmistrz zapewnia, że zrobi wszystko, by przebudowa doszła do skutku. – Szkoda byłoby podarować te 1,4 mln złotych, taka szansa na poprawę stanu ul. Hożej długo może się nie powtórzyć – podkreśla Robert Pawłowski. – Po zakończeniu tej inwestycji będziemy mieli praktycznie wszystkie główne drogi miejskie wyremontowane – dodaje.
UM jest w trakcie opracowywania dokumentacji projektowej na Hożą. Ma być gotowa w październiku. Na tej podstawie zostanie będzie rozpisany przetarg. W połowie grudnia tego roku miasto chciałoby podpisać umowę z wykonawcą.