Niemal 120 fantów zostało sprzedanych podczas dzisiejszej licytacji w ramach 33. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Złotoryi. Główna aukcja za nami, ale w Złotoryi wciąż gramy – rockowo i sportowo.
W tym roku nowością była możliwość płacenia metodą zbliżeniową (np. telefonem).
Łączna wartość sprzedanych fantów (te, które nie zostały sprzedane, zostaną wystawione na allegro) wyniosła ponad 42 tys. zł. W ubiegłym roku było to ok. 32 tys. zł.
Największą wartość uzyskało złote serduszko, które zostało sprzedane za 2400 zł (drugie serduszko wylicytowano za 1800 zł).
Dwa vouchery na kurs prawa jazdy „zeszły” po 2 tys. zł.
Do ciekawych i wyjątkowych fantów można zaliczyć sprzątanie mieszkania, w rytm muzyki, przez sztab WOŚP (1200 zł), nocny spacer po lesie (500 zł), wybielanie zębów (1000 zł), przejażdżkę kombajnem podczas żniw (350 zł), rodzinne grzybobranie (500 zł).
Wielka Orkiestra nadal w Złotoryi gra. Cały czas dużo dzieje się w sali gimnastycznej w Szkole Podstawowej nr 1, gdzie kilkaset osób obejrzało właśnie występy akrobatów ze złotoryjskiego Aurum, oraz w ośrodu kultury, w którym odbywają się koncerty rockowe. W „jedynce” zaprezentują się jeszcze adepci sztuk walki z akademii taekwon-do, czirliderki z SP nr 3 oraz artyści z Ocelota. Występy potrwają do ok. 18:30. Ostatni koncert w ZOK-u, zespołu Żółta Febra, zacznie się natomiast o godz. 19.
Filtry