Bezpłatne badania okulistyczne wracają do miejskich placówek oświatowych. Jeszcze w grudniu Przychodnia Rejonowa w Złotoryi sprawdzi wzrok uczniom klas zerowych i ósmych. Akcja przesiewowa da wiedzę rodzicom, jak widzą ich dzieci.
Badanie, które ma zwiększyć szanse na wczesne wykrycie wad wzroku, obejmie ok. 360 uczniów z obu miejskich przedszkoli i dwóch szkół podstawowych. – Przebadamy najmłodsze dzieci, które dopiero weszły do systemu edukacyjnego, oraz najstarszych uczniów w podstawówkach stojących przed wyborem dalszej ścieżki edukacji. Niektórzy z nich mogą posiadać ukryte wady wzroku, które nie pozwolą im w przyszłości uzyskać kwalifikacji w zawodach, w których zamierzają się kształcić. Chcemy im oszczędzić rozczarowania i straty kilku lat edukacji – zapowiada Ireneusz Żurawski, kierownik miejskiej przychodni i pomysłodawca akcji.
Dzieci z zerówek i ósmoklasiści przejdą w swoich placówkach proste badanie okulistyczne, które pozwoli wytypować osoby z problemami z widzeniem wymagające dokładniejszej diagnozy. Trafią one na specjalistyczne badanie w gabinecie okulistycznym znajdującym się na terenie Przychodni Rejonowej. Jego wynik umożliwi rodzicom podjęcie dalszych decyzji dotyczących leczenia.
– Małe dzieci nie potrafią jeszcze wyartykułować swoich dolegliwości. Najczęściej skarżą się po prostu na ból głowy. Bywa, że mają przy tym niechęć do nauki albo zaczynają krzywo pisać. Rodzice rzadko wiążą te problemy z wadą wzroku. A bardzo często w tym właśnie tkwi wytłumaczenie złego samopoczucia dziecka – wyjaśnia Dariusz Dura, specjalista chorób oczu, który przeprowadzi badania przesiewowe.
Okulista szacuje, że nawet połowa dzieci w wieku wczesnoszkolnym ma mniej lub bardziej uciążliwe problemy z widzeniem, których rodzice często nie są świadomi. Zaniedbana wada wzroku (który jest najważniejszym ludzkim zmysłem) może się pogłębić i wpłynąć niekorzystanie na przebieg edukacji czy kariery zawodowej. – Na przykład brak korekcji zezów w wieku dziecięcym powoduje w przyszłości niezdolność do podjęcia pracy w zawodach wymagających stereoskopowego widzenia – podkreśla lekarz.
Jednak wady wykryte we wczesnej fazie mogą być skutecznie korygowane. Akcja przesiewowa finansowana z budżetu miasta ma dać szansę na normalne funkcjonowanie tym dzieciom, które często nawet nie wiedzą, że mają popsuty wzrok.
Przypomnijmy, że badania okulistyczne najmłodszych złotoryjskich uczniów przychodnia zorganizowała po raz pierwszy wiosną tego roku. Akcją objętych zostało wówczas 499 dzieci z klas I-III oraz zerówek w miejskich przedszkolach i szkołach podstawowych. 130 z nich kwalifikowało się do pogłębionych badań, bo lekarz podejrzewał wadę wzroku. U 99 uczniów i przedszkolaków ta wstępna diagnoza się potwierdziła (pisaliśmy o tym TUTAJ). Ze 140 ósmoklasistów udało się przebadać tylko 76, przy czym 15 z nich wymagało interwencji okulistycznej (więcej informacji TUTAJ).