Sznur samochodów, po prawej stronie jezdni, stoi na sporej długości ulicy Krzywoustego, zaczynając od świateł w pobliżu targowiska miejskiego.
Powodem zaistniałej sytuacji jest śliski podjazd, z którym nie mogą sobie poradzić pojazdy ciężarowe. Jeśli ktoś planuje pojechać do Wilkowa, to radzimy inną trasę.
– My mamy podpisaną umowę z wykonawcą. Aktualnie od 45 minut jest tam bez przerwy odśnieżane i sypane solą z piaskiem. Prawdę mówiąc tam jest sypane cały czas. Niestety na świeżym śniegu, gdy ciężarówka jedzie na letnich oponach, to się ślizga i zsuwa na dół – mówi wicestarosta Rafał Miara.
Problemy z podjazdem pojawiły się także na stromym fragmencie ulicy Staszica. Tym przypadkiem zajęły się ekipy RPK.
Miejmy nadzieję, że lada moment sytuacja wróci do normy.