Dzięki środkom pozyskanym od Fundacji „Przestrzeń dla obywateli" i realizacji projektu „Cyfrowe rady seniorów” Złotoryjska Rada Seniorów zorganizowała wycieczkę dla 40 mieszkańców naszego miasta.
Pierwszym etapem wycieczki była nieczynna kopalnia węgla „Julia” w Wałbrzychu (w późniejszym okresie nazwę zmieniono na „Thorez”).
Przewodnicy oprowadzali uczestników po wszystkich oddziałach kopalni (m.in. łaźnia górnicza, dyspozytornia, maszynownia) i po górniczych chodnikach.
Kopalnię zamknięto w 1996 r., a ostatni wagon z węglem wyjechał na powierzchnię 18 sierpnia tego samego roku i stoi na kopalnianym placu, obok dwóch innych wagoników zamkniętych kopalń: Wałbrzych i Victoria.
Następnym punktem wycieczki było zwiedzanie muzeum porcelany. – Prezentowane tu eksponaty są olśniewające swoim wzornictwem i kolorystyką. W Wałbrzychu działały prężnie trzy fabryki porcelany. Krzysztof działał od 1831 r. jednak zbyt wysokie ceny gazu doprowadziły do zwolnień grupowych oraz likwidacji zakładu. Następowały rewolucje i wojny, zmieniali się właściciele, zmieniały się nazwy, a porcelanę wciąż produkowano. Po 192 latach historii fabryka kończy swój żywot. Przemysłowy Wałbrzych, kojarzony był zazwyczaj z kopalniami i koksowniami. Mniej osób wie, że Wałbrzych był także zagłębiem przemysłu lniarskiego. Z Wałbrzycha jedziemy do Szczawna-Zdroju. Jak sama nazwa wskazuje jest to miasteczko sanatoryjno-uzdrowiskowe, położone w Górach Wałbrzyskich. Wody i klimat to podstawa uzdrowiska Szczawna-Zdroju. Trochę zmęczeni i głodni idziemy na obiad do zabytkowe restauracji „Legenda” gdzie serwują nam pyszny obiad. Właściwości lecznicze wód znane były już w średniowieczu. Pierwsze sanatorium powstało tam w 1815 r., a wzorowane było na standardach ekskluzywnych kurortów Szwajcarii, Austro-Węgier i Prus. W okresie tym powstały: pijalnia wód mineralnych, teatr, sale koncertowe, parki, aleje spacerowe. Wiele z tych obiektów przetrwało do dzisiaj, prezentując taką formę jaką miały z końcem XIX w. Trzeba zauważyć, że Szczawno-Zdrój jest znakomicie wyposażonym ośrodkiem leczniczym, rehabilitacyjnym i wypoczynkowym. Nie możemy zapomnieć o naszej pani przewodnik, Grażynce i jej przebogatej wiedzy turystycznej. To ona organizowała konkursy wraz z panią Małgosią, która reprezentowała Urząd Miasta i zorganizowała nagrody dla zwycięzców trafnych odpowiedzi. Trzeba również wspomnieć o panu kierowcy, który bezpiecznie obwoził nas po wymienionych obiektach. Pełni wrażeń i humoru wróciliśmy bezpiecznie do domów. Na koniec chciałbym bardzo podziękować w wszystkim uczestnikom za wspaniałą atmosferę i wzajemną integrację. Do zobaczenia na szlaku – mówi Zdzisław Pokrywka, przewodniczący Złotoryjskiej Rady Seniorów.