Sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ulic Staszica i Krzywoustego powstałą głównie po to aby zapewnić bezpieczeństwo osobom korzystającym z przejścia dla pieszych na wysokości Ośrodka Szkolno-Wychowawczego. Niestety często doprowadza do korków i irytacji kierowców, ale należy pamiętać, że chroni zdrowie i życie pieszych.
- 15 minut w koreczku od „lidlowej” krzyżówki do świateł na Staszica. Nowy rekord metropolii – pisze na forum społecznościowym mieszkanka naszego miasta. Aż strach pomyśleć co się stanie gdy taki korek zacznie sięgać od świateł do ulicy Hożej, „zaliczając” po drodze rondo.
Najgorzej jest ok. godzin 8 i 16, gdy złotoryjanie jadą do i z pracy. – Raz po południu stałem w korku koło Orlenu, dojechanie do ronda zajęło mi sporo czasu. Innym razem czekałem w korku na wysokości Lidla, aby dojechać do świateł.
Jak udało nam się dowiedzieć, podczas wakacji, gdy sygnalizacja była wyłączona, na skrzyżowaniu nie doszło do żadnych stłuczek i nie było żadnych korków. Tak więc ich zasadność wydaje się ograniczona jedynie do zapewnienia bezpieczeństwa uczniom SOSW i ich rodzicom. – Zdecydowanie jestem za pozostawieniem tego przejścia z całą sygnalizacją. To jest bardzo niebezpieczne przejście – uważa Paweł Gorczyca, dyrektor SOSW.
Zwolennicy sygnalizacji zwracają uwagę na nieodpowiedzialność wielu kierowców – Potrafią się nieźle rozpędzić już koło hotelu. Ja sam podczas wakacji zostałem 2 razy niemal potrącony na przejściu koło szkoły. Tutaj powinni stać policjanci z radarami – mówi nasz rozmówca.
A gdyby tak oddalić przejście dla pieszych od skrzyżowania i przed tym przejściem zamontować sygnalizację (zwykłą lub na żądanie)? Co na to starostwo, które jest właścicielem obydwu ulic? – Ulice te zostały nam przekazane przez sejmik województwa dolnośląskiego kaskadowo razem z ul. Zagrodzieńską pod koniec ubiegłego roku. Zaskarżyliśmy te decyzje do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Jak na razie ulica Zagrodzieńska wróciła do województwa, a dwie pozostałe czekają na decyzję sądu. Tak więc jesteśmy ich chwilowym zarządcą, dlatego mamy związane ręce. Jeśli sąd nie uzna naszej skargi, to w dalszej kolejności będziemy chcieli przekazać ulice Staszica i Krzywoustego miastu – mówi Jacek Grabowski rzecznik złotoryjskiego starostwa.
Jak się dowiedzieliśmy w starostwie, światła miały być włączone wraz z zakończeniem budowy ronda, jednak m.in. na wniosek dyrektora Gorczycy nastąpiło to wcześniej.
Tak więc na razie nie możemy liczyć na żadne zmiany, a kierowcom życzymy jak najmniej korków i prosimy pamiętać, że ludzkie życie jest najważniejsze.
Poniżej prezentujemy jeszcze kilka cytatów ze znanego portalu społecznościowego.
„Na cóż powróciły światła na skrzyżowaniu Krzywoustego i Sienkiewicza, chyba żeby całkiem poruszać się żółwim tempem. Życzę wytrwałości przy powrocie z pracy w stronę Wojska Polskiego, światła i rondo? Super.”
„Szczerze powiem, że sygnalizacje postawiłabym na każdej ulicy, nawet dwie, bo niektórzy tak jeżdżą, że nic i nikogo nie widzą. Ani znaki, ani ograniczenia albo disco polo na całe miasto.”
„Dziś zachciało mi się z rana do Lidla. Teraz już wiem, że „jak sobota to tylko do Lidla” ma drugie dno.”