Prace przy budowie ronda przebiegają zgodnie z harmonogramem – zapewnia wykonawca inwestycji. Mieszkańcy muszą się jednak uzbroić w cierpliwość. Roboty ziemne potrwają jeszcze dobrych parę tygodni. Kształtu cały plac zacznie nabierać nie wcześniej niż późną wiosną.
Na pl. Władysława Reymonta prace idą już pełną parą. Jak okiem sięgnąć, koparki, wywrotki, rury różnej grubości i hałdy ziemi. W tej chwili pracują tutaj trzy ekipy: jedna przy wymianie instalacji wodociągowej, druga przy budowie kanalizacji deszczowej, a trzecia przy układaniu kabli elektrycznych. W poniedziałek na placu zrobi się jeszcze tłoczniej, bo dołączy do nich czwarta – przysłana do modernizacji sieci gazowej.
Rejonowe Przedsiębiorstwo Komunalne położyło już nowy wodociąg wzdłuż jamnika. Teraz kolej na przeciągnięcie rur z wodą w kierunku ul. Basztowej. Przy przejściu pod byłą drogą wojewódzką miejska spółka posłuży się metodą przeciskania, dzięki czemu uda się jeszcze przez jakiś czas zachować resztki asfaltu i kierowcy będą mogli w miarę wygodnie przejeżdżać przez remontowany plac. Dalej RPK poprowadzi swoje inwestycje tradycyjnymi wykopami.
Z kolei pracownicy PTB, głównego wykonawcy zadania, montują w kilkumetrowej głębokości rowach ogromne betonowe studnie, które stanowić będą szkielet nowej „deszczówki”.
Na placu budowy uwijają się też elektrycy. Ich zadaniem jest położenie w ziemi kabli, którymi popłynie prąd do latarni ulicznych oraz lamp doświetlających przejścia dla pieszych.
Jak już pisaliśmy wcześniej, prace związane z budową ronda są podzielone na 3 etapy i w każdym z nich będzie obowiązywała inna organizacja ruchu. W każdym też przewiedziane są do wykonania roboty ziemne, jednak te najpoważniejsze są realizowane właśnie teraz.
Wysepka ronda zacznie wyrastać z gruntu najwcześniej na przełomie kwietnia i maja. O ile nie dojdzie do jakichś nieprzewidzianych kolizji przy pracach ziemnych – na pl. Reymonta krzyżuje się ze sobą wiele różnych instalacji i sieci podziemnych.
Przypomnijmy: rondo w kształcie elipsy zepnie 5 dróg łączących się ze sobą na pl. Reymonta. To ulice: Wojska Polskiego, Podwale, Sienkiewicza, Basztowa i Kościuszki. Zmieni się całkowicie organizacja ruchu samochodowego i pieszego na tym największym skrzyżowaniu w Złotoryi, gdyż powstanie również nowy układ chodników i przejść przez jezdnie. „Zebry” mają być bezpieczniejsze dzięki doświetleniu. Inwestycja jest finansowana przez gminę miejską i województwo dolnośląskie (po 50 proc. kosztów).
Więcej o zakresie prac na Reymonta można przeczytać TUTAJ.
Filtry