Jurorzy tegorocznego Dolnośląskiego Festiwalu Filmowego „Złoty samorodek” wybrali najlepsze produkcje.
Nasi goście stwierdzili, że filmy stały na wysokim poziomie, zabrakło tylko komedii. Może to się zmieni w przyszłorocznej, jubileuszowej, 10. edycji festiwalu.
Wato zaznaczyć, że jury oceniało 29 filmów, ze 161, które trafiły na festiwal, a następnie dotarły do finału.
– Filmy były bardzo różnorodne, gdyż mieliśmy kilka gatunków. Pojawiły się zarówno produkcje amatorskie, jak i szkolne oraz profesjonalne – powiedziała przed galą Małgorzata Steciak.
– Nas nie tak łatwo zaskoczyć, za bardzo w tym siedzimy. Jesteśmy na bieżąco w tym co się dzieje w kinie amatorskim i profesjonalnym. Poziom filmów był dobry – dodał Dawid Gryza.
– Mi zabrakło trochę filmów bardziej optymistycznych. Nie było komedii, ale to jest kwestia gustu – zakończył Stanisław Dzierniejko, który przy okazji wyraził zachwyt naszym miastem. – Dzisiaj na swojej stronie FB napisałem, że zachęcam wszystkich do odwiedzenia Złotoryi, która jest wyjątkowo miłym, sympatycznym i przyjaznym miastem z mnóstwem zabytków – dodał juror.
Galę finałową poprowadził dyrektor festiwalu Zbigniew Gruszczyński.
O oprawę muzyczną zadbał zespół „Piramidy”, który wprowadził wszystkich w wyjątkowy nastrój. Dokonał tego nie tylko samą muzyką filmową, ale także wieloma ciekawymi faktami na temat różnych, głównie starszych, filmów.
Przed wręczeniem pierwszych nagród głos zabrał burmistrz Złotoryi. – Ten festiwal jest otwarty zarówno dla amatorów, jak i zawodowców, i pokazuje, że pasja do kina nie zna granic. Jestem dumny, że odbywa się w Złotoryi i chciałbym podziękować jego twórcom. Prestiż i poziom tego festiwalu z roku na rok wzrasta. W przyszłym roku mamy 10. edycję i mam nadzieję, że będzie o nas głośno w całej Polsce – powiedział Paweł Kulig, który na zakończenie gali podziękował wszystkim za przybycie, a członkom zespołu „Piramidy” za piękną oprawę artystyczną (i poprosiło bis, co artyści chętnie uczynili).
W kategorii film animowany zwyciężył „Brak”. Kolejne miejsca zajęły „Half empty” i „She cat him”.
Wśród filmów dokumentalnych tryumfowała produkcja „Starość jest gorsza od faszyzmu”. Za nią były „Faustyna” i „Sztuka odwagi”.
Najlepszym filmem fabularnym okazało się „Ciepło”, następnie „Szczerość” i „Zakalec”.
Nagrodę specjalną jury otrzymał Paweł Kempa za rolę w produkcji „Nie ma mnie”.
Filtry