Dwa miesiące tymczasowego aresztu dla 51-latka, który groził toporkiem i maczetą klientowi sklepu.
Do zdarzenia doszło w tym miesiącu w centrum Złotoryi.
Do 37-latka, który robił zakupy w sklepie, podszedł nieznany mężczyzna, który zaczął kierować wobec niego groźby pozbawienia życia.
Agresor był uzbrojony w toporek i maczetę o długości ok. 30 centymetrów, którą niegroźnie ranił ofiarę.
– Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani policjanci, którzy zatrzymali sprawcę. 51-latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych oraz spowodowania uszkodzenia ciała mężczyzny. Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Złotoryi zadecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd, przy czym za czyn o charakterze chuligańskim grozi mu wyższy wymiar kary – informuje podinspektor Justyna Ejlak z KPP w Złotoryi.
Filtry