Centrum przesiadkowe przy złotoryjskim dworcu PKP ma być jednym z kluczowych projektów realizowanych w najbliższych latach na obszarze aglomeracji jeleniogórskiej. Teren wokół stacji miałby zostać tak zagospodarowany przez miasto, by powstała tu infrastruktura pozwalająca na wygodną przesiadkę z samochodu, roweru czy autobusu komunikacji miejskiej do pociągu, bez pokonywania zbędnych odległości. Większość wydatków z tym związanych pokryją środki unijne z nowego rozdania.
Dworzec kolejowy i jego okolice nie przystają do nowoczesnych pociągów Kolei Dolnośląskich, które zaczną kursować do Złotoryi w 2026 r. Przywróceniem do sprawności budynku stacji ma się zająć PKP, miasto weźmie natomiast na siebie przygotowanie do ruchu pasażerskiego terenu przyległego do dworca. Ma tu powstać nowoczesny węzeł przesiadkowy, zwany też centrum intermodalnym, który będzie stanowił serce komunikacyjne Złotoryi. Jak będzie wyglądał?
Chodzi o takie zorganizowanie przestrzeni przy dworcu, by wygodnie mogli ją użytkować podróżni korzystający z różnych środków transportu: pociągu, autobusu, samochodu czy roweru. Do stacji PKP będą dojeżdżały elektrobusy bezpłatnej komunikacji miejskiej oraz busy prywatnych przewoźników, potrzebny więc będzie wielostanowiskowy przystanek z dużą wiatą dla pasażerów. Część mieszkańców, także okolicznych miejscowości, dotrze na dworzec własnym samochodem, by pojechać stąd dalej pociągiem do pracy, szkoły, teatru, na zakupy czy na wycieczkę do Wrocławia, Lwówka Śląskiego, Jeleniej Góry czy Zagłębia Miedziowego. Dla nich potrzebny będzie duży parking na 45 pojazdów, o powierzchni ponad 700 m kw. Dla rowerzystów powstanie z kolei przestrzeń typu „bike and ride” ze stanowiskami na kilkadziesiąt rowerów i hulajnóg – tak aby koleje, rowery i hulajnogi mogły konkurować z indywidualnym transportem samochodowym. Przewidziana jest także budowa stanowiska do ładowania samochodów elektrycznych.
Centrum przesiadkowe ma zapewnić kompleksową obsługa ruchu pasażerskiego w Złotoryi. Docelowo ma z niego korzystać kilkaset osób dziennie. Pasażerowie pojawią się w tym miejscu, gdy zakończy się prowadzona od kilku miesięcy rewitalizacja linii kolejowej łączącej Złotoryję i Legnicę, a docelowo także i Lwówek Śląski. To inwestycja rządu i samorządu województwa dolnośląskiego, która ma skończyć z wykluczeniem komunikacyjnym naszego miasta i okolic.
Urząd Miejski w Złotoryi jest w tej chwili na etapie tworzenia programu funkcjonalno-użytkowego dla węzła przesiadkowego. O pieniądze nie będzie trudno – miasto ma zagwarantowane dofinansowanie w ramach funduszy unijnych dla aglomeracji jeleniogórskiej, dla której jest to przedsięwzięcie o znaczeniu strategicznym (ponadgminnym). Złotoryjskie centrum intermodalne znalazło się na liście projektów kluczowych dla naszej części Dolnego Śląska, obok m.in. wioski płukania złota nad zalewem, o której pisaliśmy wczoraj.
Szacunkowy koszt budowy węzła to ok. 4 mln zł, przy czym 70 proc. tej sumy ma pochodzić z Funduszy Europejskich na Infrastrukturę Klimat i Środowisko.