W restauracji Przy Miłej trwa spotkanie wigilijne zorganizowane przez Polski Związek Emerytów Rencistów i Inwalidów w Złotoryi.
Po odśpiewaniu przez wszystkich utworu „Jest taki dzień”, gości powitała przewodnicząca złotoryjskiego zarządu PZERiI Eugenia Dawydzik-Resner.
Następnie głos zabrał burmistrz Złotoryi. – Życzę wszystkim przede wszystkim zdrowia, gdyż jeśli go nie ma, to reszta się nie liczy. Życzę także, abyście ten świąteczny czas spędzili w gronie najbliższych, otoczeni miłością i szacunkiem, który wam się należy – mówił Robert Pawłowski.
Do życzeń przyłączył się także starosta – Życzę wszystkim, abyśmy idąc po drogach życia, dobro czynili i cieszyli innych naszą obecnością. Byśmy kochali i byli kochani – mówił Wiesław Świerczyński. – Ja także życzę wszystkim przede wszystkim zdrowia. Abyśmy przetrwali trudny czas i mogli zacząć w końcu normalnie żyć, a w nowym roku spełnili swoje marzenia – dodał Zdzisław Pokrywka, przewodniczący Złotoryjskiej Rady Seniorów.
Potrawy wigilijne, znajdujące się na stołach, poświęcił ojciec Bogdan Koczor, proboszcz parafii św. Jadwigi. – Dzisiaj jesteśmy w okupacji koronawirusa. Wszyscy omijamy jeden drugiego, aby się nie zarazić. Oczywiście życzymy sobie, aby to jak najszybciej się skończyło. Ale ja życzę, żebyśmy po tym wszystkim nadal chcieli być ze sobą. Żebyśmy w tym wszystkim, co nas przytłacza do ziemi, nie zatracili bliskości – mówił proboszcz chwilę przed poświęceniem.
Filtry