Miasto nie rezygnuje ze sprzedaży starego budynku przy ul. Stanisława Staszica 24. By przyciągnąć kupców, urząd zdecydował się na znaczną obniżkę ceny wywoławczej, do zaledwie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Do namysłu jest jeszcze kilka dni, bo wadium trzeba wpłacić do najbliższego poniedziałku.
Kamienica jest wystawiana na przetarg od 2018 r. Ostatnią licytację zorganizowano 2 miesiące temu, ale nie doszła do skutku, gdyż nie było chętnych. Wtedy cena wywoławcza za całą nieruchomość zabudowaną, liczącą blisko 7 arów, wynosiła ponad 137 tys. zł. Teraz jest aż dwukrotnie niższa – magistrat chce 68 tys. 850 zł. Czy to okazja? Przekonamy się w poniedziałek 22 listopada, gdy upływa termin wpłaty wadium. Jeśli pojawi się choć jeden kupiec, sam przetarg odbędzie się tydzień później.
Kamienica położona jest blisko centrum miasta, poniżej sanepidu, przy głównej drodze przez Złotoryję. To dwukondygnacyjny obiekt o pow. użytkowej blisko 120 m kw. Znajdują się w nim 3 lokale mieszkalne (pustostany). Jest w złym stanie technicznym. Ma spękane i bardzo zawilgocone ściany oraz liczne ubytki tynku w elewacji i dachówek w dachu. Budynek posiada niesprawne instalacje elektryczną, wodociągową i kanalizacyjną. Przeznaczony jest do kapitalnego remontu, przy czym możliwa jest przebudowa wnętrza, w tym klatki schodowej i stropów, co potwierdził wojewódzki konserwator zabytków.
W skład nieruchomości przy Staszica 24 wchodzą również pozostałości dwóch garaży na zapleczu budynku mieszkalnego. W pierwszym, o pow. 24 m kw., brakuje więźby dachowej, ściany i strop w większości są rozebrane, a posadzki zniszczone. Zachowały się natomiast fundamenty i podjazd utwardzony kostką betonową. Drugi garaż liczy 31 m kw. Ma zniszczone pokrycie dachowe i posadzki, ściany i strop są zawilgocone, nie ma drzwi wejściowych i okien, widoczne są też liczne ubytki i spękania w tynku.
Więcej informacji o nieruchomości i przetargu można znaleźć TUTAJ.
Filtry