Ile w końcu tych wież mamy w Złotoryi? Tylko dwie czy może jednak więcej? No i jakie kryją się w nich tajemnice? Te kwestie spróbuje wyjaśnić już jutro podczas piątego spaceru historycznego Sylwia Dudek-Kokot, przewodniczka turystyczna po naszym mieście. W programie wycieczki wejście na niektóre z obiektów.
To już ostatni spacer z premierowego cyklu, który rozpoczął się jeszcze przed Dniami Złotoryi. Sobotnie wyjście w miasto odbędzie się pod hasłem „Dwie wieże” i planowane jest na godz. 20, organizatorzy zachęcają więc do zabrania ze sobą lampionów czy lamp naftowych.
Wybierając się na jutrzejszy spacer, dobrze jest też pamiętać o zapakowaniu do plecaka legitymacji złotoryjskiego spacerowicza. Te osoby, które będą miały w nich najwięcej pieczątek, wezmą udział w losowaniu nagrody niespodzianki.
Miejsce zbiórki wyznaczone zostało tym razem na ul. Basztowej, przy Centrum Informacji Turystycznej.
Przypomnijmy, że tydzień temu odbyła się czwarta wycieczka pn. „Tajemnice Góry Mikołaja” (zdjęcia z tego wydarzenia w naszej galerii). Spacer zaczął się od złotoryjskiego cmentarza oraz kościoła św. Mikołaja. Następnie spacerowicze powędrowali do kopalni Aurelia, którą zwiedzali w mniejszych grupach. Na miejscu czekało ognisko i kiełbaski, którą można było upiec w oczekiwaniu na wejście do sztolni. – Atmosfera była świetna, a uczestnicy zapowiadali swój udział w następnej wycieczce. Na spacer przyszło ok. 70 miłośników historii w różnym wieku, od małych dzieci do seniorów – podsumowuje Sylwia Dudek-Kokot, która oprowadzała po Górze Mikołaja.
fot. CIT
Filtry