Zgniatarki do plastikowych butelek pojawiły się w czterech boksach śmietnikowych na terenie Złotoryi. Mają być panaceum na rosnącą górę PET-ów, które przestają się mieścić w pojemnikach. Dzięki nowym urządzeniom do kontenerów wejdzie nawet 5 razy więcej opakowań, więc śmieciarki przestaną wozić głównie powietrze.
Zgniatarki zostały zamontowane na wiatach śmietnikowych przy ulicach Letniej 1, Hożej 3, na pl. Władysława Reymonta 8 (za „jamnikiem”) oraz orliku przy ul. Wiosennej. Mają „moc pomniejszania” nie tylko butelek plastikowych, ale również aluminiowych puszek po napojach oraz kartonów po sokach czy mleku. Przy każdym urządzeniu znajduje się napisana w czytelny sposób instrukcja obsługi.
– Mechanizm działania jest dziecinnie prosty: opróżnioną butelkę pozbawiamy nakrętki, wkładamy do zgniatarki, pociągamy dźwignię w dół, zgniatamy butelkę i przed wyrzuceniem jej do kosza zakręcamy ją ponownie, zapobiegając tym samym jej wyprostowaniu się – tłumaczy Marta Stępień z Oddziału Estetyki i Zieleni Miasta RPK.
Zgnieciona butelka zmniejsza swoją objętość o ok. 80 proc., co pozwala umieścić w pojemniku nawet 5 razy więcej odpadów tego rodzaju. Różnicę najlepiej obrazuje następujący przykład: 4 niezgniecione butelki typu PET zajmują tyle samo przestrzeni co 20 sztuk zgniecionych!
– Dodatkową korzyścią z zastosowania zgniatarek jest spadek kosztów wywozu odpadów. Zwyczajnie przestaniemy przewozić powietrze. Oczywiście bardziej odczuwalne stałoby się to dla wszystkich, gdyby zgniatarki zostały wprowadzone na szerszą skalę. Na chwilę obecną zakupiono 4 sztuki, by sprawdzić, na ile chętnie mieszkańcy będą chcieli świadomie uczestniczyć w procesie właściwego gospodarowania odpadami, do czego bardzo gorąco zachęcamy – dodaje pracownica RPK.
Filtry