W dolnej części ulicy Kolejowej ruszyła budowa kolejnego odcinka śródmiejskiej drogi rowerowej. Poza ścieżką dla miłośników dwóch kółek, oddzieloną od jezdni pasem zieleni, powstanie tu także całkiem nowy chodnik. Lada dzień prace przy infrastrukturze dla rowerzystów mają się również zacząć nad zalewem. Od kilkunastu tygodni natomiast obowiązuje nowe oznakowanie na ulicach Stromej i Cmentarnej, które zostały już przystosowane do ruchu rowerowego.
Po przerwie związanej z opadami śniegu i silnymi mrozami drogowcy wracają do budowy dróg rowerowych na terenie Złotoryi. Zabrali się m.in. za Kolejową, na odcinku pomiędzy skrzyżowaniami ze Sportową oraz Garbarską. Po stronie północnej ulicy, czyli bliżej rzeki, w miejsce obecnego chodnika ma powstać pas zieleni. Będzie on oddzielał od jezdni ścieżkę dla rowerzystów o nawierzchni z betonu asfaltowego i biegnący równolegle do niej chodnik. Droga rowerowa, szeroka na 2 m i długa na 150, zacznie się przy młynie, a zakończy na skrzyżowaniu z ul. Garbarską. Chodnik z kostki betonowej będzie dłuższy, a za przystankiem autobusowym wykonawca inwestycji przełoży go na południową stronę ulicy.
Nieco inne rozwiązanie Urząd Miejski w Złotoryi zastosuje na skrzyżowaniu Kolejowej ze Sportową. Wybudowany tu zostanie wspólny dla pieszych i rowerów ciąg z betonu asfaltowego, o długości ok. 35 m i szerokości od 2,5 do 3,3 m.
Inwestycja rowerowa wymusi likwidację przejścia dla pieszych przy sklepie na Kolejowej. Zostanie przesunięte bliżej mostu na Kaczawie. Przy sklepie natomiast pojawią się progi wyspowe (tzw. poduszki berlińskie). Wymuszą one ograniczenie prędkości przed skrzyżowaniem z ul. Garbarską, które będzie przecinała droga rowerowa. Zaplanowana jest także przebudowa chodnika przy starym młynie.
Ulica Kolejowa to odcinek I liczącej ponad 9 km pętli rowerowej, zaczynającej się i kończącej na strefie przemysłowej. Przypomnijmy, że będzie on wykonany jako jedno zadanie razem z odcinkami G, H oraz J. G to teren przy zalewie – od pomostu do ul. Sportowej, na długości ponad 350 m, w miejsce ścieżki o nawierzchni tłuczniowej oraz z kostki brukowej powstanie ciąg pieszo-rowerowy z betonu asfaltowego. H to z kolei ul. Sportowa – wyznaczona tu zostanie strefa zamieszkania. J to natomiast ul. Garbarska, gdzie podobnie jak na Sportowej nie będzie rozdzielenia ruchu rowerowego od samochodowego, a jedynie strefa ograniczonej prędkości do 30 km/h (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Droga rowerowa z ul. Kolejowej pobiegnie ul. Garbarską do ul. Stromej, gdzie jest już wyznaczona dalsza część pętli rowerowej i gdzie od końca ubiegłego roku funkcjonuje oznakowanie dla rowerzystów. Miejska inwestycja obejmowała tutaj odcinek ul. Stromej od skrzyżowania z ul. Garbarską do ul. Cmentarnej oraz fragment tej ostatniej, do krzyżówki z ul. Chojnowską (razem ok. 1,2 km).
Miasto nie budowało tutaj osobnych ciągów dla rowerzystów, lecz przystosowało obydwie ulice do ruchu rowerowego. Przebudowana została dolna część Cmentarnej, gdzie wysłużoną kostkę brukową zastąpił asfalt. Na Stromej, stanowiącej dojazd do ogródków działkowych i kopalni Aurelia, wyrównano z kolei szczeliny w betonowej nawierzchni przy dawnych zakładach obuwia, a wszędzie tam, gdzie dotąd była droga szutrowa, położony został asfalt. Miasto zamontowało również 4 lampy solarne w okolicy ogrodów działkowych, a na skrzyżowaniu Stromej z Garbarską powstał parking dla samochodów i rowerów typu „bike and ride”.
Od kilkunastu tygodni na Stromej i Cmentarnej obowiązuje nowa organizacja ruchu (w galerii pod tekstem). Na całym odcinku miasto wprowadziło strefę ograniczonej prędkości do 30 km/h, a częściowo także zakaz ruchu dla pojazdów o masie całkowitej powyżej 3,5 t. Na Cmentarnej, zaraz za zjazdem z Chojnowskiej, oraz na Stromej stoją również znaki „ślepa uliczka” oraz tabliczki informujące, że droga jest przejezdna dla rowerów. Złotoryjski ratusz, by zwiększyć bezpieczeństwo rowerzystów, zamontował bowiem w asfalcie słupki, które znajdują się na wysokości bram wejściowych na ogrody działkowe. Mają one ograniczyć ruch samochodowy na Stromej, w okolicach kopalni złota i działek – tak, by kierowcy nie traktowali nowego asfaltowego odcinka jako trasy alternatywnej dla innych dróg w mieście.
Jak na razie to rozwiązanie nie do końca się sprawdza, bo słupki są objeżdżane bokiem (na zdjęciu u góry). Są też już powyginane, co świadczy o tym, że miały „kontakt” z samochodami. Dlatego UM planuje dostawić na poboczach głazy bazaltowe, by całkowicie uniemożliwić tędy przejazd.
Złotoryjskie ścieżki dla rowerzystów powstają w ramach dużego projektu pn. „Ograniczenie niskiej emisji poprzez rozbudowę śródmiejskich dróg rowerowych na terenie miasta Złotoryja”. Ratuszowi zależy na tym, by jak najwięcej mieszkańców przesiadło się z samochodów na rowery, a tym samym by ograniczyć transport spalinowy i zmniejszyć dzięki temu emisję pyłów i szkodliwych gazów do atmosfery. Dlatego buduje potrzebną do tego infrastrukturę, chcąc zapewnić rowerzystom bezpieczny dojazd do strefy przemysłowej i w inne części Złotoryi. Na przedsięwzięcia rowerowe w ramach polityki niskoemisyjnej Złotoryja otrzymała 6 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej.