Czy po kilkudziesięciu latach złotoryjanie doczekają się wreszcie wygodnego i bezpiecznego zejścia oraz zjazdu dla rowerów do zalewu? Są na to ogromne szanse. Urząd Miejski w Złotoryi ma projekt ponadkilometrowej drogi rowerowej z osiedla przez las do drewnianego pomostu biegnącego wzdłuż zbiornika, ma też pieniądze na jej budowę – potrzeba tylko wykonawcy. Trwa przetarg na jego wyłonienie.
Zejście nad zalew to jeden z kompleksów Złotoryi. Może nie tak bolesny jak basen kąpielowy, ale złotoryjanie pomstują za każdym razem, gdy nad zalewem odbywa się impreza plenerowa. Wystarczy że trochę popada, a na ścieżce prowadzącej w dół robi się ślisko i grząsko, a co za tym idzie – niebezpiecznie. Zwłaszcza że panują tu egipskie ciemności.
Miasto nie zdecydowało się zbudować porządnego zejścia dekadę temu, gdy modernizowało zalew. Chce to zrobić teraz, przy okazji innej inwestycji – wytyczenia śródmiejskich tras rowerowych. Projekt, który czeka w ratuszu na wykonawcę, zakłada przebudowę ścieżek leśnych na drogę rowerową o długości 1057 m, utwardzoną mieszanką żwirową z cementem i wyposażoną w półmetrowe pobocza. Częściowo będą mogli z niej korzystać piesi.
W górnej części, zaraz za osiedlem Nad Zalewem, nowa droga będzie dwukierunkowa, a jej szerokość wyniesie 2,5 m. Po ok. 100 m rozwidli się na dwie drogi jednokierunkowe szerokie na 1,5 m. Pierwsza z nich, z mniejszą liczbą zakrętów, poprowadzi mniej więcej po śladzie obecnej ścieżki i stanowić będzie zjazd do zalewu. Drugi fragment, bardziej kręty i dłuższy, będzie trawersował zbocze kilkoma zakosami. Dzięki temu podjazd będzie miał 5 proc. nachylenia, co umożliwi pokonanie wzniesienia nawet niezbyt wprawnemu rowerzyście.
– Obok odnogi prowadzącej w dół będziemy chcieli poprowadzić zejście dla pieszych w postaci schodków i utwardzonej nawierzchni. Będzie to jednak odrębne zadanie. Natomiast odnoga prowadząca pod górę będzie mogła być z pewnością wykorzystana przez pieszych – zapowiada burmistrz Robert Pawłowski.
Wzdłuż drogi rowerowej zlokalizowane będą miejsca odpoczynku, z ławkami, stojakami na rowery i koszami na śmieci. Wykonawca zadba też o odwodnienie trasy – powstaną przepusty drogowe w miejscach, gdzie będzie przecinała cieki wodne, a pochylenie poprzeczne nawierzchni wyniesie 3 proc., co powinno zapobiec kałużom. Przebudowany ma być też pomost wzdłuż zalewu, który będzie stanowił część drogi rowerowej – w miejscu jej połączenia z pomostem wykonane zostaną najazdy o konstrukcji stalowej.
– Ze względu na duży spadek terenu, skały występujące nisko pod podłożem, słabą dostępność czy brak odwodnienia to będzie trudna realizacja – nie ukrywa Katarzyna Iwińska, naczelnik Wydziału Funduszy Zewnętrznych i Obsługi Inwestora w UM. – Większość robót trzeba będzie wykonywać bez ciężkiego sprzętu. Tak jak single tracki, dlatego chcemy zainteresować przetargiem firmy, które budowały leśne ścieżki rowerowe w podzłotoryjskich lasach.
Droga do zalewu będzie odcinkiem ponad 9-kilometrowej pętli tworzącej śródmiejskie drogi rowerowe, które mają ucywilizować poruszanie się rowerem po Złotoryi. Dodajmy, że odcinkiem jednym z trudniejszych, bo budowanym praktycznie od zera (drugim takim będzie łącznik ulic Lubelskiej i Krzywoustego). Złotoryjski ratusz postawił na rozwój dróg rowerowych w ramach projektu ograniczania niskiej emisji, czyli stężenia trujących spalin w powietrzu nad miastem. Pętla ma zachęcić mieszkańców do pozostawienia samochodu pod domem i przesiadki na rower, którym będzie można objechać Złotoryję – bezpiecznie, bo po oznakowanej drodze, w wielu miejscach przeznaczonej tylko dla cyklistów.
– Chodzi nie tylko o wymiar rekreacyjny, ale o korzystanie z roweru kiedy się tylko da, a więc również w drodze do pracy, stąd pętla zaczyna się i kończy na terenie podstrefy gospodarczej. Jej przebieg został tak ustalony, by odciążać złotoryjskie blokowiska, gdzie jest najwięcej samochodów. Śródmiejskie drogi rowerowe mają komunikować silnie zurbanizowane tereny z przemysłowymi – dodaje Katarzyna Iwińska.
Przypomnijmy, że od kilku tygodni trwają prace na innym odcinku pętli rowerowej – ul. Krótkiej, która jest przebudowywana w taki sposób, by przy postoju taksówek i przystanku autobusowym można utworzyć tzw. zintegrowane centrum przesiadkowe, z wiatą dla rowerów. Dojechać będzie można do niego asfaltową drogą rowerową z prawdziwego zdarzenia.
Ratusz czeka na oferty od potencjalnych wykonawców do 25 listopada do godz. 11. Więcej informacji o przetargu na modernizację i przebudowę ścieżek leśnych oraz pomostu na drogę rowerową w ramach zadania „Ograniczenie niskiej emisji poprzez rozbudowę śródmiejskich dróg rowerowych na terenie miasta Złotoryja" znajduje się TUTAJ.