Prawdopodobnie już w piątek, a najpóźniej na początku przyszłego tygodnia rozpocznie się wyburzanie starego budynku przy ul. Klasztornej 10 w Złotoryi. Budowlańcy szykują miejsce pod czterokondygnacyjną kamienicę czynszową, którą przy udziale finansowym miasta postawi Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Kamiennej Górze. Mieszkańców okolicznych domów czekają przez najbliższych kilka tygodni utrudnienia.
Parcela przy Klasztornej zamienia się dosyć szybko w plac budowy. Jest już płot, a miasto przeniosło pojemniki na odpady poza ogrodzenie. Na czas wyburzania przy 3-piętrowym budynku stojącym w głębi podwórza mają jeszcze zawisnąć wysokie siatki chroniące przed spadającymi cegłami. Ciężarówki będą wywozić gruz w kierunku ul. Konopnickiej, obok banku spółdzielczego.
– Siatki ograniczą rozpryskiwanie odłamków z walącego się muru, ale kurzu nie da się uniknąć, dlatego w pierwszej fazie robót najlepiej nie otwierać okien i nie parkować samochodów w pobliżu placu budowy. Zależy nam przede wszystkim na bezpieczeństwie mieszkańców sąsiednich kamienic przy ul. Klasztornej i Konopnickiej, dlatego zwróciliśmy się już do wspólnot, żeby na czas wyburzania ograniczyć dostęp do podwórza i zamknąć tylne drzwi do budynków. Liczymy na to, że mieszkańcy podejdą do tego z wyrozumiałością. Wykonawcy zależy na jak najszybszym rozpoczęciu budowy, więc prace wyburzeniowe nie powinny potrwać dłużej niż 2 tygodnie – zapewnia Andrzej Ostrowski, zastępca burmistrza Złotoryi, która jest udziałowcem w spółce TBS Kamienna Góra.
Po wyburzeniu niezamieszkałej kamienicy i parterowych komórek garażowych przyjdzie czas na najtrudniejszą część całej inwestycji – wykonanie ok. 2,5-metrowego wykopu pod ławy fundamentowe. To spore wyzwanie dla budowlańców, bo ma on powstać pomiędzy budynkami nr 8 i 12. – Wykonawca ma tak zabezpieczyć sąsiednie obiekty, by nie było żadnych niespodzianek dla ich mieszkańców. Prace związane z wykopem będą prowadzone pod okiem inspektora nadzoru budowlanego, archeologa i geodety – dodaje Andrzej Ostrowski.
Przypomnijmy: czterokondygnacyjna kamienica z mieszkaniami na wynajem wypełni lukę w zabudowie miejskiej przy ul. Klasztornej. Powstanie w niej 27 lokali mieszkalnych 1- i 2-pokojowych o powierzchni od 32 do 49 m kw. budynek będzie wyposażony w 100-metrowy podziemny parking, w którym zmieści się 8 aut. TBS zastosuje w nim nowoczesną technologię grzewczą – pompę ciepła typu powietrze zainstalowaną na dachu budynku i ogrzewanie sufitowe, a także wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła (tzw. rekuperacja). Na dachu zostaną również zamontowane panele fotowoltaiczne.
Koszt budowy kamienicy, która ma poprawić sytuację mieszkaniową w Złotoryi, szacuje się na ok. 6 mln zł. To pieniądze, których złotoryjski ratusz nie byłby w stanie wygospodarować samodzielnie. Władzom miejskim udało się jednak przekonać do inwestycji kamiennogórski TBS i miasto zdecydowało się wnieść grunt przy ul. Klasztornej jako wkład niepieniężny do spółki. Oprócz tego przekaże do 2020 r. w trzech transzach ponad 2 mln zł na budowę kamienicy.
– Dzięki takiemu rozwiązaniu finansowemu mamy gwarancję, że w Złotoryi powstaną nowe mieszkania, a kasę miejską będzie to kosztować dużo mniej niż gdybyśmy samodzielnie budowali budynek. Będziemy mieli wpływ na nabór lokatorów i wysokość stawki czynszu, a cały koszt utrzymania budynku przejmie TBS – tłumaczy burmistrz Robert Pawłowski.
Nowa czynszówka ma być gotowa najpóźniej za 2 lata.
