Dzięki szybkiej reakcji pracowników żłobka oraz sprawnej akcji strażaków, udało się zapobiec przedostaniu wody do środka placówki.
Jak pisaliśmy TUTAJ, o godzinie 15.35. płynąca ulicą woda zaczęła się przedostawać przez mur i dotarła do ściany żłobka.
Postanowiliśmy przyjrzeć się sprawie. Dowiedzieliśmy się, że w placówce znajdowało się wtedy kilkoro dzieci.
Jedna z pracownic zadzwoniła na straż pożarną, która na miejscu zajęła się wypompowaniem wody. – Strażacy powiedzieli nam, że faktycznie pojawiło się zagrożenie i dobrze, że ich wezwaliśmy – wspomina opiekunka.
Na szczęście nikomu nic się nie stało, a żłobek nie odnotował żadnych strat materialnych.