Złotoryja ma nowego burmistrza. Wprawdzie tylko tymczasowego, na jeden dzień, ale jak żartował rano w ratuszu Robert Pawłowski, jeśli gościowi się spodoba, może będzie chciał zostać na dłużej. To Wojciech Frąckowski, który prawo do zasiadania w burmistrzowskim fotelu wylicytował sobie kilka miesięcy temu.
Cała akcja z „jednodniowym burmistrzem” to oczywiście tylko zabawa będąca efektem zaangażowania złotoryjskiego magistratu w akcje charytatywne. W styczniu podczas tegorocznego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Urząd Miejski w Złotoryi wystawił na aukcję kupon „Zostań burmistrzem na jeden dzień”. Wylicytował go właśnie Wojciech Frąckowski – za kwotę 2 tys. zł. Pieniądze trafiły na konto fundacji WOŚP z przeznaczeniem na rozwój okulistyki dziecięcej.
W tej chwili „jednodniowy burmistrz” bierze udział w odprawie kierownictwa UM i jednostek podległych. Następnie będzie uczestniczył w komisji ds. oszczędności energetycznej. Najważniejszym punktem dzisiejszego dnia będzie jednak dla pana Wojciecha, burmistrza z aukcji, wizja lokalna aktualnych inwestycji miejskich, której dokona wspólnie z Robertem Pawłowskim, burmistrzem z wyboru.
Wizyta ma się zakończyć po godz. 14.