Część mieszkańców osiedla Czterech Pór Roku niewłaściwie użytkowała nowe wiaty śmietnikowe, wielokrotnie używając tych samych naklejek z kodem do otwierania klap. Złotoryjski magistrat wykrył nieprawidłowości dzięki zamontowanemu na altanach monitoringowi i wprowadził już zmiany w oprogramowaniu.
Osiem altan śmietnikowych, które są obsługiwane elektronicznie, za pomocą kodów przypisanych do poszczególnych adresów, zostało uruchomionych wiosną ubiegłego roku. To nowość na polskim rynku, której – mimo niewątpliwych zalet – nieobce są też tzw. choroby wieku dziecięcego. Urząd Miejski w Złotoryi od kilku miesięcy pracuje wspólnie z dostawcą Inteligentnego Systemu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (ISSOK) nad jego udoskonaleniem. Nowe konfiguracje i aktualizacje wprowadzane są na bieżąco poprzez podłączony do wiat system informatyczno-monitoringowy.
Najnowsza zmiana zaczęła funkcjonować od wczoraj i wprowadziła w konsternację niektórych mieszkańców osiedla, którym dotąd nieprawidłowe działanie systemu umożliwiało używanie tych samych naklejek z kodami do otwierania klap, bez ich nalepiania na worki. W środę ta metoda okazała się już nieskuteczna, a część osób miała problemy z wyrzuceniem swoich śmieci. Pod altanami pojawili się pracownicy Wydziału Ekologii i Gospodarki Odpadami UM, którzy przypominali zasady obsługi systemu i pomagali w prawidłowym drukowaniu naklejek. Umieścili też na altanach plakaty z instrukcją właściwego ich użytkowania.
Przypomnijmy więc, że jedna z podstawowych zasad działania wiat systemu ISSOK brzmi: „Jedna naklejka na jeden worek określonej frakcji”. – To żadna nowość, lecz reguła, która obowiązuje od samego początku – podkreślają pracownicy WEiGO.
By wydrukować nowe naklejki, wcale nie trzeba za każdym razem wędrować pod śmietnik z plastikową kartą otrzymaną w urzędzie. Kod można wygenerować także bez niej, podczas oddawania odpadów. Wystarczy zeskanować naklejkę na worku. Wtedy na ekranie pojawią się różne frakcje odpadów do wyboru. Za pomocą przycisku „+” można od razu wskazać, ile nowych naklejek wiata ma nam wydrukować (maksymalnie po 3 z każdej frakcji) na kolejną wizytę pod śmietnikiem. Tę czynność można powtarzać przy każdym następnym wyrzucaniu odpadów.
Co jednak w sytuacji, jeśli ktoś zgubił kartę, a wszystkie naklejki wyrzucił z workami do pojemników stojących pod wiatą? Wówczas wystarczy przyjść do urzędu miasta, do Wydziału Ekologii i Gospodarki Odpadami, i zwrócić się o wydruk duplikatu karty.
Filtry