Aż 21 interwencji w ciągu niecałej doby odnotowali złotoryjscy strażacy w związku z silnymi podmuchami wiatru.
Pierwsze zgłoszenie miało miejsce wczoraj, o godzinie 9.56 w Jerzmanicach-Zdroju.
Strażacy jeździli głownie do przewróconych drzew. Najpoważniejsza sytuacja miała miejsce w Sokołowcu, gdzie wyrwane z korzeniami drzewo przewróciło się na drogę gminną i uszkodziło jezdnię oraz fragment ogrodzenia pobliskiej posesji.
Dodatkowo w kilku miejscowościach połamane drzewa i gałęzie oparły się o elementy sieci energetycznych, jednak nie zdołały ich uszkodzić.
Pogoda nie oszczędziła także złotoryjskiego cmentarza (widocznego na zdjęciu).
fot. Edward Kacprzak